Wielki test AP czesc4 Aruba InstantOn

Kolejna część naszego cyklu testów Access Pointów. Mieliśmy już okazję zapoznać się z produktami Ubiquiti oraz Cambium, natomiast tym razem do naszego "test-labu" trafił wewnętrzny punk dostępowy firmy Aruba o nazwie Instant On AP12. Procedura testowa jest analogiczna jak w Części 1, Części 2 i Części 3 naszej serii testów. I tym razem za kwestia techniczna oraz analiza wyników jest zasługa Wojtka Repińskiego.

Aruba Instant On to szeroka gama rozwiązań bezprzewodowych dla małych i rozwijających się firm, które posiadają niewielkie wsparcie techniczne. W ofercie znajdziemy produkty przeznaczone zarówno do użytku wewnętrznego jak i zewnętrznego.

Gama produktów Aruba Instant On wyróżnia się bardzo nowoczesnymi rozwiązaniami technologicznymi, najlepszym w swojej klasie serwisem oraz zaawansowanymi funkcjami bezpieczeństwa.

Dzięki mobilnej aplikacji, konfiguracja, monitorowanie oraz zarządzanie siecią bezprzewodową jest banalnie proste. Do konfiguracji Aruba Instant On potrzebne jest tylko urządzenie z systemem iOS lub Android. Mówiąc krótko proces instalacji również wymaga pobrania aplikacji mobilnej na smartfony. Dzięki temu instalacja jest bardzo uproszczona i nie wymaga żadnej wiedzy technicznej

Trzeba przyznać, że punkt dostępowy Aruba Instant On AP12 jest ładny wizualnie, a jakość wykonania jest na najwyższym poziomie. W komplecie dostajemy dwa uchwyty montażowe, jeden do montażu na ścianie/suficie przy pomocy kołków, natomiast drugi przeznaczony do montażu pod sufitami podwieszanymi (bezpośrednio do listy konstrukcyjnej sufitu). I generalnie wszystko byłoby bardzo pięknie wizualnie, gdyby nie fakt, że producent chyba trochę poskąpił nieco plastiku i punkt dostępowy wizualnie odstaje ok. 27mm od powierzchni ściany czy też sufitu. Uzyskany efekt, dla estetów, może wydawać się dosyć kiepski.

Interfejs graficzny punktu dostępowego Aruba Instant On Ap12 jest niezwykle uproszczony i ogranicza się do jednego ekranu. Możemy tam wybrac podstawowe podstawowe parametry konfiguracji np.: czy urządzenie pobiera parametry sieciowe przez klienta DHCP, czy też serwer PPPoE. Trochę może dziwić brak zabezpieczenia zmiany tej konfiguracji przed dostępem osób niepowołanych, ale jesteśmy pełni nadziei, że przy kolejnych aktualizacjach oprogramowania, takie zabezpieczenie zostanie wprowadzone.

Oczywiście poza aplikacją mobilną, do dyspozycji mamy Portal Aruby, który pozwala zdalnie skonfigurować podstawowe parametry sieci bezprzewodowej. Bardzo dużym zaskoczeniem jest fakt, ile i jakie dane statystyczne są udostępniane na serwery sieciowe producenta.

Celem naszych testów jest sprawdzenie jaką wydajnością dysponuje bezprzewodowa sieć mesh utworzona przez dwa Access Pointy Aruba Instant On Ap12. Sieć sprawdzamy zarówno pod względem pokrycia sygnałem, jak również realnymi prędkościami uzyskanymi w budynku. Dla połączeń w częstotliwości 2,4GHż przyjęliśmy maksymalną szerokość kanału na 40MHz, a dla 5GHz szerokość kanału 80MHz. Wprawdzie niektóre urządzenia w paśmie 5GHz potrafią pracować z szerokością 160MHz, jednakże z uwagi na ograniczoną jeszcze liczbę urządzeń końcowych (telefony/laptopy) obsługujących taką szerokość kanału, aktualnie, pominęliśmy te testy.

Urządzeniem testującym był MacBook Pro A1502, wyposażony w kartę WiFi AirPort Extreme (Broadcom BCM4360 3x3, 1.3 Gbps PHY). Wbudowana karta bezprzewodowa wspiera standardy 802.11a/b/g/n/ac.

Przed testami sieci bezprzewodowej, zweryfikowaliśmy maksymalną wydajność sieci LAN i serwera iperf3. W/w laptop został podłączony kartą sieciową 10/100/1000Mbps do switcha. Dla pojedynczego strumienia TCP uzyskaliśmy następujące prędkości:

• pobieranie 894Mbps
• wysyłanie 958Mbps

Access Pointy Aruba Instant On (AP-1 I AP-2) zostały połączone między sobą wyłącznie w trybie Mesh, czyli tylko drogą bezprzewodową.

Do wykonania wiarygodnej mapy sygnału użyliśmy oprogramowania AirSurvey, którego użyliśmy już w części pierwszej, części drugiej oraz trzeciej naszego cyklu testów. Aby poprawnie odczytać poziomy poszczególnych sygnałów należy zapoznać się z legendą kolorów na dole obrazka.

• Lokalizacja poszczególnych Punktów dostępowych została zaznaczona odpowiednią ikoną.
• Urządzenie na „parterze” zostało podłączone do switcha poprzez port Ethernet 1Gbps.

Dbając o to, aby nasze testy wydajności sieci mesh zbudowanej z Aruba Instant On Ap12, były bardzo miarodajne, nasza seria pomiarów prędkości, została wykonana w taki sam sposób co testy w poprzednich częściach. Testy prędkości zostały wykonane przy pomocy oprogramowania WiFiPerf, natomiast serwerem testu prędkości było oprogramowanie iperf3. Seria testów przeprowadzona w oparciu u protokół TCP, a cykl trwania 60s. Poniżej, wyniki testów prędkości Aruba Instant On Ap12 względem poszczególnych punktów pomiarowych:

W punkcie pomiarowym Nr.5 połączenie do AP-2 nie było możliwe. Urządzenia AP-1 oraz AP-2 na testowanej odległości nie nawiązały połączenia w trybie bezprzewodowym MESH. W związku z tym do testów prędkości urządzenie AP-2 zostało wyłączone.

Zapewne wszystkich ciekawi jakie innowacje wnosi nowa aktualizacja firmware. Poniżej w kilku punktach zostały wyszczególnione najważniejsze zmiany:

• Wsparcie aplikacji i portalu dla nowych przełączników 1930, które pojawią się na koniec maja.
• Obsługa i konfiguracja shared services (przewodowo i bezprzewodowo) jak chromecast lub airplay.
• Wsparcie i obsługa VPN via NordVPN
• Obsługa ACL - zarówno w Access Pointach jak i przełącznikach
• Dodatkowe natywne wsparcie dla 3rd party captive portali

Istotna jest również opcja zwiększenia zasięgu (pokrycie sygnałem bezprzewodowym) przy pomocy częstotliwości 2.4GHz, które ma dużo większy zasięg w porównaniu z pasmem 5GHz. "Zwiększenie zasięgu" jest dopiero możliwe w firmware od wersji 1.4.

Aruba instant On Ap12 jest bardzo estetycznym, niezwykle łatwym do konfiguracji Access Pointem producenta Aruba. Natomiast jest kilka szczegółów, które niekoniecznie dobrze mogą wpływać na naszą ocenę tego punktu dostępowego. Przede wszystkim dość dużym zaskoczeniem jest fakt, że opakowaniu Aruba Instant On Ap12 (w wersji RW) brakuje zasilacza PoE i musimy go dokupić osobno. Kolejna sprawa to przymus korzystania z aplikacji mobilnej, podczas instalacji urządzenia (brak typowego interfejsu WEB GUI). Dużo do myślenia daje również brak zabezpieczenia zmiany sposobu połączenia sieciowego ( DHCP/klient PPPoE) oraz ograniczona ilość parametrów radiowych i sieciowych, które możemy samodzielnie ustawić. Bardzo słabe pokrycie sygnałem bezprzewodowym, a co z tym idzie słabe prędkości uzyskane podczas naszych testów. Zauważyliśmy też, że AP uparcie przytrzymuje urządzenia klienckie na częstotliwości 5GHz, nawet jeśli urządzenie jest znacznie oddalone od naszego punktu dostępowego. Oczywiście można również zauważyć zalety korzystania z Aruba Instant On Ap12. Łatwość konfiguracji! Trzeba przyznać, że punkt dostępowy Aruba Instant On jest wyjątkowo łatwym urządzeniem w konfiguracji. Nie trzeba posiadać wiedzy technicznej, aby szybko i sprawnie skonfigurować AP. Na uwagę też zasługuje fakt, że tył obudowy, który jest wykonany z aluminium. Dzięki czemu Aruba Instant On AP12 bardzo dobrze izoluje szumy urządzeń, znajdujących się idealnie za nim. Generalizując. Punkt dostępowy Aruba Instant On jest dość ciekawym urządzeniem, biorąc pod uwagę wszystkie produkty jakie udało nam się do tej pory przetestować. Na szczególną uwagę zasługuje bezpłatne zarządzanie z chmury przy pomocy mobilnej aplikacji. Natomiast dość ciężko wyciągnąć jakieś konstruktywne wnioski na podstawie naszych testów, dlatego podsumowanie zostawiamy dla Was....

Autorzy: Wojciech Repiński Leszek Błaszczyk